Śledczy znaleźli 4-latkę zostawioną samą w środku lasu. Miało tam dojść do tragedii!

Mama małej Heidi przeżyła jej zaginięcie w lutym tego roku. Niespodziewanie została zaatakowana przez włamywacza w swoim domu. Nieznajomy przewrócił ją na podłogę i kobieta straciła przytomność. Gdy się ocknęła zobaczyła, że jej 4-letnia córeczka zniknęła. 

Młoda matka miała pojechać do przedszkola po dwójkę swoich pozostałych dzieci. Gdy się nie zjawiła, co nigdy wcześniej się jej nie zdarzyło to pracownicy placówki oświatowej skontaktowali się z policją. Funkcjonariusze pojechali pod wskazany adres i na miejscu natrafili na nieprzytomną kobietę. Gdy odzyskała przytomność opowiedziała, że nieznajomy sprawca wtargnął do jej domu, przewrócił ją i porwał Heidi. 

 

Matka 4-latki została w trybie natychmiastowym przewieziona do szpitala, gdzie poddano ją poważnej operacji. W tym czasie policjanci rozpoczęli poszukiwania dziewczynki. 
 

Dzień po porwaniu robotnicy pracujący przy linii kolejowej w Alabamie odkryli coś niepokojącego. W środku lasu stał zaparkowany samochód. Było to miejsce na odludziu, daleko od niego było do jakichkolwiek autostrad czy domostw. Zaniepokojeni robotnicy oraz razu skontaktowali się z policją. Oficer Rick Oliver bardzo szybko zjawił się w środku lasu. Powoli podszedł do samochodu, aby sprawdzić, czy ktoś nie znajduje się w środku pojazdu. 

Gdy podszedł do samochodu zobaczył śpiącego w środku mężczyznę. Obok niego znajdowała się mała Heidi. 
 

Policja aresztowała 37-letniego Thomasa Lawtona Evansa. Mężczyznę oskarżono o poważne pobicie matki dziewczynki i o porwanie 4-letniej Heidi Todd. 

źródło: webniusy.com  I  fotografie: webniusy.com

1. Koronawirus. Rząd odwołuje imprezy masowe, a w kościele będzie odprawianych więcej mszy.
2. Ocalony szczeniaczek spotyka nowego przyjaciela. To wyjątkowo uroczy moment! [WIDEO]
3. Mężczyzna podpalił się pod domem swojej ukochanej! Konieczne było wezwanie helikoptera.