Samochodowy strajk kobiet. Posypały się mandaty, wnioski do sanepidów i pouczenia.

W związku z projektem Kai Godek #ZatrzymajAborcję - mnóstwo kobiet ponownie zdecydowało się protestować przeciwko ustawie. Ze względu na obostrzenia - niemożliwe było wyjście na ulicę. Kobiety postanowiły robić to z..samochodu!
Strajk ten odbył się 14-ego kwietnia, na rondzie Dmowskiego w Warszawie. Protestujące kobiety nie wyszły jednak na ulicę, lecz robiły to z samochodów! Mimo tego, kary się posypały.
W skrócie - ustawa ta ma na celu ochronę płodu ludzkiego i uniemożliwienie usunięcia ciąży ze względu na prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Autorem projektu jest Kaja Godek, aktywistka Pro Life, która publicznie walczy o zakaz aborcji od 2013 roku.
Jak dodał policjant - najwięcej wykroczeń było ze względu na łamanie przepisów drogowych, m.in. tamowanie ruchu.
Niestety to nie koniec. Przeciwko wszystkim, zostaną skierowane odpowiednie materiały do inspektorów sanitarnych, dotyczące nieuzasadnionego przemieszczania się. O reszcie zadecyduje sanepid.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl | Fotografie: tvn24.pl
2. Nie żyje matka i jej sześcioro dzieci! Zginęli w pożarze!
3. Opluł lekarza, a policjantom groził że zarazi ich koronawirusem. Był pod wpływem alkoholu.
Udostępnij na Facebooku
Samochodowy strajk.
Wokół ronda jeździło kilkadziesiąt samochodów i rowerzystów manifestujących pod hasłem ''Odrzuć projekt Godek #Piekłokobiet''. Strajk ten ma na celu pokazać swój sprzeciw wobec niedawno odmrożonej ustawie z 2017 roku pt. ''zatrzymaj aborcję''. Więcej na ten temat TUTAJ.W skrócie - ustawa ta ma na celu ochronę płodu ludzkiego i uniemożliwienie usunięcia ciąży ze względu na prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Autorem projektu jest Kaja Godek, aktywistka Pro Life, która publicznie walczy o zakaz aborcji od 2013 roku.
Mandaty, wnioski do sanepidu i pouczenia.
Mimo wszystko, protestujące kobiety nie były bezkarne. Wobec czterech z nich zostały nałożone mandaty karne, a wobec sześciu zostały skierowane wnioski o ukaranie do sanepidu. 24 osoby zostały wylegitymowane, a reszta pouczona - poinformował rzecznik policji, Sylwester Marczak.Jak dodał policjant - najwięcej wykroczeń było ze względu na łamanie przepisów drogowych, m.in. tamowanie ruchu.
Niestety to nie koniec. Przeciwko wszystkim, zostaną skierowane odpowiednie materiały do inspektorów sanitarnych, dotyczące nieuzasadnionego przemieszczania się. O reszcie zadecyduje sanepid.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl | Fotografie: tvn24.pl
Zobacz także:
1. Ogromna ilość sprzętu ochronnego od Fundacji Dominiki Kulczyk. Niesamowita inicjatywa! Tego nam potrzeba.2. Nie żyje matka i jej sześcioro dzieci! Zginęli w pożarze!
3. Opluł lekarza, a policjantom groził że zarazi ich koronawirusem. Był pod wpływem alkoholu.
To Cię zszokuje:
Najczęściej wyszukiwane
Czy Hołownia zostanie nowym prezydentem? Jego poparcie jest już zdumiewające.
Kobe Bryant nigdy nie latał ze swoją żoną! Zaskakująca umowa małżeństwa!
Polak ochronił żonę własnym ciałem przed nożownikiem! Tragedia we Francji!
Ceny idą w górę! Wysoka podwyżka rujnuje finansowo Polaków.
13-miesięczne dziecko trafiło do szpitala z obrażeniami okolic intymnych. Przywieźli je rodzice.
Katarzyna Grochola opowiada o swojej chorobie. Czekała na swoją śmierć.
Porwał, zgwałcił i zabił. Nikt nie chce bronić zwyrodnialca!
Mężczyzna od dawna narzekał na ból pleców. Lekarze zlecili tomografię i zaniemówili!