Cierpi od urodzenia

Choroba na jaką cierpi 28-letni mężczyzna nazywa się dysplazją Lewandowsky’ego-Lutza. Ma ona podłoże genetyczne związane ze skórą. Zarówno stopy, jak i dłonie są porośnięta bardzo dużymi i twardymi naroślami, utrudniające funkcjonowanie w normalnym życiu, sprawiające dodatkowo okropny ból każdego dnia. Jest to taka choroba, która nie ustępuje pomimo przeprowadzeniu zabiegów i operacji. I choć każda z operacji to tylko chwilowa możliwość dania mężczyzny poczucia normalności, tak nie przynosi innych efektów z całkowitym pozbyciu się problemu.
 

28-latek wrócił z prośbą do lekarzy

W styczniu tego roku znowu trafił do szpitala, z powodu pogorszenia się stanu zdrowia. 
Kiedy stawił się w szpitalu w rozmowie z lekarzem wyznał, że nie może znieść już bólu i poprosił, aby usunięto mu całkowicie dłonie. Jak sam wyraził:

"Już nie daję rady, wytrzymać tego przerażającego bólu. Nie śpię po nocach. Poprosiłem lekarzy niech odetną mi dłonie, może wtedy poczuje jakąś ulgę"

Lekarz prowadzący 28-latka sam przyznał, że wcale nie dziwi się mężczyźnie. Życie z taką chorobą to coś okropnego, nie dość, że nie może używać dłoni, tak jak osoby bez nich tak każdego dnia znosi okropne cierpienie.. 
Lekarz przyznał, że wraz z całym zespołem zrobi wszystko, by mu pomóc i wybrać rozwiązanie dla niego najlepsze.

Cały świat obiegła informacja o chorobie Abula. Sam premier Bangladeszu zagwarantował, że opłaci wszelkie koszty leczenia z nim związane, by mężczyzna chociaż nie przejmował się kosztami leczenia.

Źródło: popularne.pl